Od wigilii firmowej nie mogę przestać o tym myśleć. Przeglądam te zdjęcia w kółko, analizuję każdy szczegół. Widzę, jak patrzy na nią – jest w tym coś, czego już dawno nie widziałam w jego oczach, kiedy patrzy na mnie. Próbowałam jeszcze raz z nim porozmawiać, ale unika tematu, mówi, że przesadzam, że widzę rzeczy, których nie ma. Może ma rację? Może to tylko moja wyobraźnia? Ale dlaczego w takim razie, kiedy wspomniałam jej imię, spojrzał na mnie tak nerwowo? Dlaczego zaczął się tłumaczyć, zanim zdążyłam dokończyć zdanie? Czuję, że coś jest nie tak, ale nie wiem, jak to udowodnić. I czy naprawdę chcę to wiedzieć?
Dla dalszych działań, możesz rozważyć zablokowanie tej osoby i/lub zgłaszanie nadużyć
Najlepsze komentarze (1)
Wspieram 🫶 i myślę, że wiedza nawet o najgorszym jest lepsza niż życie w niewiedzy i obsesja myśli. Pozwala przepracować i podjąć decyzję, iść naprzód ♥️