Kontynuacja część 1 ;)
Poniżej kilka przykładów stylów relacji z wymianą władzy, ale myślę, że nie wyczerpuje to tematu:
1.Tradycje Leather i ‘stara szkoła’
„Stara szkoła” nawiązuje często do angielskiego określenia „Old Guard”, a to prowadzi nas do historii BDSM i to zaraz po II wojnie światowej. Wtedy właśnie swoje początki miała tzw. Leather community. W skrócie są to relacje z dużym znaczeniem protokołu (np. tytułowanie Pana/i), zasad dobrego zachowania się, specyficznych manier, dyscypliny (także wątki militarne), jasnych symboli (np. obroża zawsze oznacza osobę uległą), tego co ‘przystoi’ uległym i Dominującym, także w przestrzeni wspólnej np. na imprezie. Obecnie nie każdy zgadza się z takim podejściem i to też OK ale są też osoby którzy lubią taki styl. :)
2.Head of the Household (1950) lub Domowa Dyscyplina
To nawiązania do koncepcji tradycyjnej rodziny, z mężczyzną jako głową domu czyli inspirowane latami 50. XX w. i tutaj mamy tez np. relacje oparte na tzw. domowej dyscyplinie. W skrócie jest to odtworzenie tradycyjnego związku z Głową Domu (ale teraz uwaga, bo o ile w latach 50. były to relacje typowo patriarchalne, tak w BDSM ten styl może w ogóle występować w oderwaniu od płci, czyli Głową Domu może być równie dobrze Dominująca kobieta lub Dominującą osoba niebinarna). Dodatkowymi inspiracjami jest wykorzystywanie estetyki lat 50. jeśli chodzi o ubiór (sukienki, klasyczna elegancja), zasady zachowania i kultury, inne elementy (styl vintage).
3.Gorean
Wszystko zaczęło się od książek - Kronik Gor. Jest to opowieść napisana przez Johna Normana. Książki opisują Inn planetę w klimacie opowieści science fiction (trochę w klimacie Conana – piękne niewolnice i brutalni barbarzyńcy). Na podstawie zawartych w książkach wątków powstała specyficzna subkultura kinkowa i pewien styl relacji M/s (podobne zwyczaje i elementy jak np. obroża, tytulatura, podobne symbole, sensualność, duże znaczenie seksualności, elementy protokołu obowiązujące w całej społecznościach). Dobry styl także dla osób, które lubią fantasy i inne ‘światy’ ;). Może stanowić tło do ‘role play’ lub też w formie ‘lifestyle’ być główną inspiracją relacji M/s.
4.Daddy/little girl
Daddy (Tatuś) lub Mommy (Mamusia) to wejście w rolę ‘rodzica’ dla uległej ‘dziewczynki/chłopca’. Oczywiście wszyscy są tutaj dorośli i nie chodzi tu zupełnie o różnicę wieku (!). „Małą dziewczyną’ można być mając i 40+ lat, bo tutaj bardziej chodzi o mindset dziewczynki lub chłopca. Trochę to takie celebrowanie swojego wewnętrznego dziecka. Oczywiście są osoby, które idą dalej i cofają się do wieku nawet bardzo małego dziecka, sporo jednak osób ogranicza elementy Dd/lg do przebieranek, pluszaków, kolorowanek, ale też i takiej opiekuńczości Dominującego, który nie jest tutaj tym ‘surowym Panem’, któremu się służy, ale sam ‘zajmuje’ się niejako swoją uległą/ym. Oczywiście jest to pewna gra i zabawa, która nie oznacza, że zapominamy o tym, że jesteśmy już dorośli ;).
5.Primal/pray i inne ‘dzikie’
Primal/pray to elementy ‘dzikie’. To atawistyczny powrót do natury. Mamy tu niewiele zasad, protokołów, jest za to dużo spontaniczności, poddawania się instynktom, natury (i brudzenia się na przykład), czasem playfighting (dosłownie ‘walki’ o władzę w formie np. zapasów). Inspiracje, które idą dalej to np. wplecenie wątków dot. wampirów czy wilkołaków i różne tego typu ‘role play’.
6.Brat / brat tamer
Brat (bratty) to niesforna i krnąbrna uległa/uległy, albo uległa/y, która/y prowokuje, by zostać ukarana/y, gdyż kara oznacza dla niej/niego przyjemność i uwagę od Pana/i. W zasadzie jest przeciwieństwem typowej ‘niewolnicy’, czyli tej posłusznej samej z siebie. Część jest gdzieś pomiędzy na skali, mogą być zasadniczo posłuszne i spokojne, ale czasem przejawiać zachowania „brat”, np. kiedy Pan akurat nie poświęca im za dużo uwagi. Z drugiej strony wielu Dominujących i Masterów nie akceptuje zachowań typu „brat”. Oni chcą właśnie tej przewidywalności, stabilności, posłuszeństwa. Są jednak tacy, którzy cenią sobie poskramianie ‘brata’ i wręcz oczekują sprzeciwu, bo stanowi on super wstęp do zabawy. Ważne, żeby dobrze się tutaj dopasować.
7.Inspiracje historią: Odaliski, niewolnice antyczne, wiktoriańska Anglia
Jeszcze inne osoby znajdują inspiracje dla swoich relacji w różnych historycznych okresach. Mamy więc np. inspiracje odaliskami (niewolnice z haremów tureckich), gdzie dużo będzie seksualności i pewnej stylistyki orientalnej. Nawiązania do antyku, średniowiecza (rycerz służący swojej wybranej Damie) czy z drugiej strony – wiktoriańska Anglia, ze swoimi manierami i obyczajowością (służba Panu/i odtwarzająca czy inspirująca się relacjami między arystokracją a służbą).
Nie da się oczywiście opisać wszystkiego. Nie każdy też potrzebuje takich inspiracji i niektórzy w ogóle idą swoją drogą, biorąc tylko od czasu do czasu coś dla siebie z różnych stron. Są też tacy, którzy budują swoje relacje mocniej wokół danego stylu. Motywacje są bardzo różne (jak zwykle), czasem mają charakter transgresyjny, czasem po prostu podscycaja fantazje :). Myślę, że czasem jest to też pewna gra wyobraźni, gdzie np. możemy przenieść się inną planetę, w inny okres historyczny, w inny ‘świat’, który pozwoli nam na chwilę zapomnieć o codzienności, a nawet ‘stać się kimś innym’ i zobaczyć swojego partnera jako 'inną osobę' co zdecydowanie podsyca pożądanie (czasem wchodząc w taką rolę na chwile, a czasem przeplatając różne swoje role/oblicza z codziennością, w przypadku relacji 24/7).
Najlepsze komentarze (2)
Najbardziej mi po drodze ze "starą szkołą" :) z lekkim dodatkiem DD.
Dzięki za podzielenie się :) ciekawe bo teraz niewiele jest już chyba takich par. W sensie często spotykam się z niezrozumieniem starej szkoły (i to w obie strony - albo jej krytyka albo uznawane za jedyny słuszny model).