Ostatnio miałam okazję ponownie przeczytać Slavecraft (Slavecraft: Roadmaps for Erotic Servitude: Principles, Skills and Tools) i chciałabym podzielić się z Wami jednym ważnym cytatem (także w kontekście zdrowego wchodzenia w relacje M/s). Generalnie bardzo polecam tę książkę wszystkim zainteresowanym głębokim D/s lub M/s, na pewno jest tam kilka wątków wartych przemyślenia, myślę że szczególnie dla niewolnic i osób o takim mindsecie. Książka zresztą także próbuje nakreślić czym różni się ‘mindset’ niewolnictwa od uległości ‘w scenie’, ale porusza także inne aspekty jak np. tożsamość, posłuszeństwo czy transparentność.
"W funkcjonalnych relacjach Master/slave, Mistrzowie* muszą zdobyć posłuszeństwo, którego pragną i które cieszy ich, i jest jeden sposób, w jaki to osiągają. Zanim Mistrzowie otrzymają nasze absolutne posłuszeństwo muszą udowodnić, że można im zaufać w obliczu tak potężnej władzy. Muszą najpierw udowodnić, że ich apetyt na kontrolę i odpowiedzialność jest w równowadze. Dopóki Mistrzowie tego nie zrobią, najwięcej, czego mogą oczekiwać od nas, to bardzo warunkowe niewolnictwo z dokładnie negocjowaną uległością.”
Niby oczywiste a jednak warto przypominać - zaufanie to podstawa, a to buduje się powoli.
A książkę szczerze polecam wszystkim zainteresowanym taką tematyką.
- Trochę mam zagwozdkę jak tłumaczyć Master na j. polski, Mistrz nie do końca oddaje 'ducha', Pan nie jest tylko zarezerwowany dla M/s, postanowiłam więc zostać przy pierwszym wyborze, ale oczywiście chodzi o Mastera.
Najlepsze komentarze (0)