Witam Was. Jak wiadomo monotonia nie jest fajna. Gdy się wkrada do naszej sypialni tracimy zainteresowanie drugą osobą i robi się nie fajnie.
Z żoną jesteśmy razem już 12 lat i różne etapy przeszliśmy.
Na początku gdy była euforia i aby nie było nudno robiliśmy różne rzeczy. Wszystko tylko nie sypialnia. Czyli: seks w aucie gdzieś na imprezie. W klubowej toalecie. Albo po godzinach u mnie w pracy na fotelu fryzjerskim 😋teraz gdy są dzieci sposobów mamy kilka.
- Usługi płatne. Mamy określony cennik co ile kosztuje. Np: za loda 5€ 😄 Za loda z finiszem 10€ itd itd można wymieniać. Najdrożej wyceniona jest usługa podwójnej penetracji z wibratorem ( aż 50€ 😩) fajna zabawa i często z niej korzystamy
- Wino i porno. Przychodzi weekend i wykończony całym tygodniem lubimy w sobotę rozwalić się na kanapie i po jakiejś fajnej komedi włączyć dobre porno. Mamy kilka kategorii które lubimy i po takich kilkunastu minutach dobrego porno jesteśmy tak nakręceni że do orgazmu jest szybka droga.
- Zabawki. Nasza szuflada skrywa kilka fajnych gadżetów więc zawsze jest przyjemnie.
- Wideo. Kiedyś jeszcze lubiliśmy się nagrać w akcji. Teraz jakoś zapomnieliśmy o tym. Można by było jeszcze wymienić kilka ale najważniejsze że oboje się staramy unikać rutyny. Pamiętajcie. Seks ma być dla was zabawa i czym wyjątkowym. Czerpcie z tego mnóstwo przyjemności i pamiętajcie o drugiej połówce. Pozdrawiam
Najlepsze komentarze (6)
Usługi płatne. Mamy określony cennik co ile kosztuje. Np: za loda 5€ 😄 Za loda z finiszem 10€ itd itd można wymieniać. Najdrożej wyceniona jest usługa podwójnej penetracji z wibratorem ( aż 50€ 😩) fajna zabawa i często z niej korzystamy
Pierwszy raz o czym takim słyszę :D jak to wygląda w praktyce? macie wirtualne "rachunki debetowe" i dążycie do 0?
Nie nie… wszystko na prawdziwą kasę. Wygląda to tak.
Żona chce sobie coś kupić np kosmetyk. Ale po co ma wydawać swoją kase skoro można zarobić. I tylko jest hasło Kochanie potrzebuje zarobić 10€. Lub 5 lub 20. Suma sumaru ona wie że i też bez niczego by dostała € ale jeśli można się zabawić przy tym to czemu nie.
Aaaa no to wszystko jasne ;)
Grunt to dobrze się bawić aby nie było właśnie tej monotonii.
Jestem dokładnie tego samego zdania!
Post zaakceptowany do #challengepazdziernika ✅