Brzmi jak żart, ale to realna sprawa. Sekssomnia to zaburzenie snu, gdzie ktoś podczas spania robi rzeczy seksualne-bez świadomości i bez pamięci po przebudzeniu.
Może chodzić o masturbację, dotykanie partnera, a nawet cały stosunek. I nic z tego nie pamiętasz rano.
To trochę jak lunatykowanie-tylko że w wersji 18+. Mózg śpi, ale ciało działa.
Kilka faktów:
-ludzie z sekssomnią często mają też inne zaburzenia snu,
-stres, alkohol, przemęczenie czy leki mogą ją wywoływać,
-nie jest to super rzadkie, tylko mało kto o tym mówi-bo temat jest niewygodny.
Da się to ogarnąć terapia, lepszy sen, czasem leki. Warto, zwłaszcza jeśli komuś robi się przez to niekomfortowo w związku.
Temat może wstydliwy, ale serio ważny.
Najlepsze komentarze (0)