Od 9 lat jestem uległą w związku BDSM 24/7.
Zastanawiam się, czy są uległe, którym brakuje klimatycznej koleżanki, z którą mogłaby pogadać bez skr...
Dla dalszych działań, możesz rozważyć zablokowanie tej osoby i/lub zgłaszanie nadużyć
Sporo takich osób znajdziesz na Fetlife lub na klimatycznych discordach. Jeśli masz ochotę to się odezwij :) (chociaż nie wiem jak tu pisać wiadomości)
To miejsce właśnie celowo nie ma np. chatu aby ludziom tematyka seksualna nie myliła się z seksem 😅 czyli np aby na DM nie wisiał "stos kutasów" 😂 chociaż nigdy nie mówimy nigdy
No właśnie dlatego liczę tutaj na fajne znajomości :-)
Ja chętnie się wymienię doświadczeniami :)
Mail? Czy wolisz tutaj?
Ja ostatnio jestem w kryzysie. A właściwie jesteśmy, bo z racji natłoku obowiązków, stanu zdrowia zrobiło się u nas trochę waniliowo. A ja tak nie umiem… nie wyobrażam sobie życia takiego jak kiedyś.
Nie są to jakieś drastyczne zmiany, ale brak dotychczasowej dyscypliny w takim stopniu jak kiedyś, mniej bólu
Email to niee tu jest ok
Może powinniście dolać świeżej krwi do Waszej relacji? ;) bo jak rozumiem z Waszą relacją wszystko w porządku ?
Taaak… z relacją jak najbardziej w porządeczku. A propos świeżej krwi 😈… nie powiem, że nie szukamy. Jeśli to samo mamy na myśli 😛
Tak, myślę że skoro czujesz że potrzebujesz więcej klimatycznej relacji to powinnaś rozejrzeć się za jakimś dominującym ;)
Rozglądam się za dominującą na razie
Oczywiście pod okiem i z udziałem mojego Pana :-)
Uhhh mała tutaj społeczność femdom chyba… przynajmniej nikogo nie kojarzę. A skąd taki pomysł?
@psuczek to nie moja bajka, co prawda mam trochę doświadczenia po drugiej stronie bata, ale nie w relacji z kobietą.
@on_bez_tabu nie szukam tutaj kolejnej osoby dominującej, z którą mogłabym się spotkać. Ale wracając- pomyślałam , że potrzebuje kogoś z zewnątrz, kogoś kto razem z moim Panem pokaże mi „kto tu rządzi”;-). Nie wiem, luźny pomysł, wciąż dyskutowany. Potrzebuję czegoś mocnego, dawki uderzeniowej. I nie, Pan jest wystarczający, ale czemu nie urozmaicić sobie życia?😁
Zgadzam się, życie trzeba sobie urozmaicać jak tylko są ku temu możliwości :D a jak Ty sobie to wyobrażasz? Jak oni online mają pokazać „kto tu rządzi” ?
A dlaczego online? Tutaj szukam tylko klimatycznych koleżanek :-). A ta luźna myśl o drugim dominującym w odwiedzinach to już realnie :-)
Rozumiem ;)
Może podzielisz się informacjami o swoim życiu w klimacie? Sporo osób tutaj jest zainteresowana jak to wygląda w praktyce.
o kurczę! a od czego tu zacząć :) Po pierwsze i dla mnie najbardziej istotne, to to, że nie uznaję półśrodków. Nie potrafiłabym być w relacji, która opiera się tylko na spotkaniach co jakiś czas. I udało się, i to za pierwszym razem. Pana poznałam przez internet, na zwykłym, nieklimatycznym portalu. Uległości, moim zdaniem, nie da się nauczyć. Pokazał mi to, wprowadził i wiem, że to gdzieś tam we mnie od zawsze było. I teraz nie wyobrażam sobie waniliowego związku.
Mieszkamy razem, razem żyjemy. Bdsm jest dla nas "motywem przewodnim", wypełnia każdy aspekt naszego życia.
Chętnie odpowiem na pytania, jeśli takowe się pojawią :)
Ehhh szkoda że wrzuciłaś to w komentarz bo to ciekawy background Waszej relacji! (mniej osób zobaczy)
Ja mam dużo pytań, generalnie czasami je zadaje czy to na żywo czy to szczególnie tutaj. My z kolei z @ona_bez_tabu mamy relacje typowo waniliową, żyjemy w społecznie monogamicznym związku, mimo że mamy otwartą relacje. Ona stricte waniliowa ja z kolei od 3 lat coraz bardziej zajawiony w klimacie. Zawsze zadaje sobie to pytanie czy dałbym rade zmienić swoją partnerską relacje na taka 24/7 w klimacie...
Stworzyłam też nowy wątek o naszej relacji. będzie więcej :)
Wiem, dodany już do listy na jutro 😁
No właśnie jakoś z fetlife mi nie po drodze ;-). Może mailowo pogadamy, skoro wychodzisz z propozycją?;-)
Nie bardzo chce się tu dzielić swoim mailem publicznie chyba że Ty nie masz problemu to wtedy mogę napisać :).