nie!tabu

Filip
Filip

Opublikowano dnia

Przygoda w Galerii Handlowej

X. wybrał się do galerii żeby uzupełnić garderobę. Nie znosił tego robić, ale na szybko potrzebował kilku rzeczy. Wybrał kilka różnych rzeczy i udał się do przymierzalni. W kolejce nie dostrzegł nikogo i zajął jedna z wolnych kabin na samym końcu. Kotary jak to zwykle bywa, nie udało się dobrze jej zasunąć i jakby ktoś się postarał, mógłby zajrzeć do środka. X. jednak nie był wstydliwy, więc nie zwracając uwagi na nic, zaczął mierzyć wybrane ubrania. Kiedy to robił, kątem oka, w odbiciu swojego lustra, dostrzegł wnętrze sąsiedniej kabiny. Weszła do niej niezwykle zgrabna, ciemnowłosa dziewczyna. Również i ona nie zaciągnęła do końca swoich zasłon. X. nie był typem perwersyjnego podglądacza, lecz ciekawość wzięła górę. Dziewczyna zdjęła z ciebie niemal wszystko. Ubrana była jedynie w czarną, koronkowa bieliznę. X. nie dostrzegł zbyt wiele szczegółów, gdyż miał wąskie pole widzenia, ale do wystarczyło, by jego kutas delikatnie zareagował. Dziewczyna, wybrawszy stroje stała w bieliźnie przed lustrem i przyglądała się swojemu odbiciu. Wtedy też dostrzegła, przyglądające mi się oczy. Uśmiechnęła się i zalotnie przesunęła palcami po dekolcie a następnie zrzuciła jedno ramiączko i puściła do X'a oko. Ten uznał to za znak i szybko przekradł się do nowej koleżanki.

  • Ładnie to tak podglądać?- spytała zadziorne
  • Nie ładnie było by nie patrzeć - odpowiedział i zrzucając drugie ramiączko stanika pocałował ją namiętnie. Dziewczyna oddała pocałunek i zaczęła rozpinać mu spodnie, które niemal natychmiast z bokserkami znalazły się na ziemi. Nieznajoma chwyciła w dłoń coraz twardszego kutasa. Po chwili klęknęła przed nim i wzięła go w usta patrząc w oczy X'a. Dostrzegł w nich podniecenie i porządnie. Brunetka z namiętnością ssała w pełni już nabrzmiałego kutasa, jednoczenie pieszcząc dłonią swoją szparkę. W końcu wstała, jeden z wilgotnych o swoich soków oblizała, a drugi podała mu. X. wziął go w usta smakując jej rozkoszy. Po chwili dziewczyna stała już tyłem wypięta. X. przesunął jej majtki na bok, naprowadził główkę, na jej szparkę i wszedł powoli.. Dziewczyna oparta o lustro i patrzyła wprost na X'a. Przyjemność w jej oczach dodatkowo podniecała go. Złapał ją za włosy na co jekneła z rozkoszy. Trzymając się za jej biodra coraz szybciej w nią wchodził. Aż w końcu poczuł jak jej cipką zaciska się na nim w spazmach rozkoszy. Dziewczyna, przygryzła swą rękę, żeby nie jęczeć zbyt głośno. X nie zwalniał nawet na chwilę. Dziewczyna spojrzała na niego i widząc, że niewiele mu brakuje, dała mu znak, by przestał. Znów przed nim klęknęła i wzięła go w usta. X zaczął pieprzyć jej gardło. Niewiele mu potrzebne było by wystrzelił w nią. Dziewczyna połknęła wszystko i uśmiechnęła się. -Chyba częściej będę tu na zakupy przychodzić. -Tez chyba zacznę - odpowiedział X puszczając jej oczko...

Najlepsze komentarze (0)